Metody szybkiej nauki języka angielskiego
Umiejętność biegłego posługiwania się językiem angielskim jest niezbędna, by móc zdać egzamin maturalny, dostać wymarzoną pracę lub podróżować za granicę i czerpać z tego przyjemność. Jednak mimo chęci, często nie wiemy, jak szybko opanować ten język i nie powielać błędów gramatycznych czy fonetycznych. O tym, jak błyskawicznie nauczyć się mówić po angielsku, przeczytasz w tym artykule.
Krok pierwszy – zrób test językowy
Na początku warto dowiedzieć się, na jakim poziomie znajomości języka angielskiego jesteśmy. To pozwoli nam określić, nad czym musimy popracować, co powtórzyć i w jakie materiały do nauki się zaopatrzyć. Następnie zaplanujmy wszystko w kalendarzu lub za pomocą tak zwanych „to do list”. Najlepiej zacząć od powtórki i w między czasie notować zagadnienia, zwroty czy wymowę, z którymi mamy problem. Zaległości i kwestie, których nie rozumiemy, od razu przerabiamy i staramy się po każdej lekcji robić sobie mini testy.
Krok drugi – wybierz metodę nauki
Jeśli nasz poziom językowy określamy, np. jako B1, możemy w większym stopniu skupić się na nauce poprzez rozrywkę. Gdy z kolei dopiero zaczynamy swoją przygodę z angielskim, warto zapisać się na kurs. W szkole językowej nie tylko nauczymy się obcej mowy szybciej, ale i skuteczniej. To wszystko dlatego, że lektor na bieżąco może nam tłumaczyć zagadnienia lub poprawiać nasze błędy fonetyczne w trakcie konwersacji. Przykładowo nauka angielskiego Częstochowa http://tarkowski.edu.pl/ w szkole dla dorosłych, to idealne miejsce do szlifowania swoich umiejętności językowych dla osób o różnych poziomach znajomości tego języka.
Krok trzeci – nagradzaj się za sukcesy
Nic tak nie motywuje nas do dalszych działań, jak nagradzanie się za małe sukcesy. Możesz postanowić sobie, że udasz się na egzotyczne wakacje, gdy osiągniesz poziom z angielskiego określany jako B1 lub B2. Wtedy przy okazji połączysz przyjemne z pożytecznym – wypoczynek w pięknym miejscu i możliwość sprawdzenia swojej wiedzy. Ważne są też małe nagrody, które sprawimy sobie po mniejszych sukcesach. Wtedy nasza motywacja rośnie, a radość i samozaparcie pozwalają dążyć do celu i się nie poddawać.