Na miażdżycę weź… pijawkę!
Medycyna naturalna była przez naszych przodków wykorzystywana do leczenia różnych schorzeń i chorób. Dziś znowu święci triumfy. Jedną z najpopularniejszych jej metod jest hirudoterapia, czyli terapia pijawkami, która leczy bądź wspomaga leczenie wielu chorób. Po „krwiożercze” stworzenia można sięgnąć przy walce z miażdżycą.
Kilka słów o miażdżycy
Zdrowe tętnice przypominają gładkie elastyczne rurki. Kurczą się i rozszerzają, co zapewnia swobodny przepływ krwi. Z wiekiem naczynia twardnieją, a na ich ścianach odkładają się cząsteczki tłuszczu, białka i sole wapienne. W naszej krwi krążą też cząsteczki cholesterolu. I miażdżyca tętnic jest przewlekłym procesem zapalnym dotykającym głównie dużych i średnich tętnic w odpowiedzi właśnie na odkładający się w tych naczyniach cholesterol. Najczęściej obserwuje się ją w aorcie, tętnicach wieńcowych, mózgowych oraz tętnicach kończyn. Kiedy wiadomo, że mamy do czynienia z miażdżycą i co powinno wzbudzić nasz niepokój? Fakt, że coraz szybciej się męczymy, a także problemy z koncentracją i zapamiętywaniem. W przypadku alarmujących sygnałów powinniśmy się udać do lekarza. Tylko on może stwierdzić – na podstawie charakterystycznych dolegliwości oraz obecności czynników ryzyka – czy ma do czynienia z chorobą.
Pijawki na miażdżycę
Jedną z chętnie wykorzystywanych do leczenia miażdżycy metod jest hirudoterapia. Leczenie pijawkami (http://pijawki.abros.pl/leczenie-pijawkami) przynosi szybkie efekty. Podczas ugryzienia, pijawka przywiera do ciała swojej ofiary, pobiera krew z żywiciela i jednocześnie z jej gruczołów ślinowych do krwiobiegu człowieka uwalniane są liczne substancje lecznicze – jest ich ponad 110! Saratyna i hirudyna przeciwdziałają tworzeniu się płytek miażdżycowych oraz częściowo rozpuszczają istniejące, a orgelaza w ciężkich przypadkach niedokrwiennych powoduje wykształcenie się krążenia obocznego i lepsze dokrwienie kończyn. Do tego zawarte w ślinie pijawek związki regulują też poziom lipidów i poprawiają stan naczyń. Sam zabieg jest bezbolesny – można go porównać do zastrzyku albo ugryzienia komara. Głębokość przecięcia to zaledwie ok. 1,5 mm. Szczegółowe informacje dotyczące hirudoterapii znajdziemy na stronie http://pijawki.abros.pl/